
Murale we Wrocławiu, czyli sztuka, której trzeba się naszukać
Znalezienie murali we Wrocławiu wcale nie jest takie proste. Są rozsiane po całym mieście i trzeba się nastawić na długie spacerowanie z mapą. Wszystko jednak rekompensuje różnorodność wrocławskiego street artu. Poza muralami można natknąć się na całą masę graffiti w przejściach podziemnych, wlepki, plakaty, płaskorzeźby, a nawet galerię neonów.
Mural z Wandą Rutkiewicz
Mural powstał w ramach akcji zorganizowanej przez Wysokie Obcasy „Kobiety na mury”. W kilku polskich miastach powstały wielkoformatowe obrazy upamiętniające wybitne Polki. Pierwszy mural z tej serii namalowano w Katowicach. Wszystko to z okazji 100 rocznicy uzyskania przez kobiety praw wyborczych.
We Wrocławiu na ścianie budynku przy Legionów 4a pojawiła się słynna himalaistka Wanda Rutkiewicz. Autorką projektu jest ilustratorka Marta Frej. Malowaniem zajęła się agencja muralowa RedSheels.

Marta Frej
Plac Legionów 4a, Wrocław
Mural Minimum-Maximum
Słowa zawarte na muralu to jeden z wierszy Stanisława Dróżdża. Artysta ten zajmował się przedstawianiem swojej poezji w taki sposób, by efekt wizualny potęgował znaczenie słów. Właściwy tytuł słów na tym obrazie to „Optimum„. Mural znajduje się niedaleko dworca głównego przy ul. Hubskiej 35.
To nie jedyny mural we Wrocławiu, na którym znajdują słowa Dróżdża. Kolejny można znaleźć przy ulicy Legnicka 68/70 – nosi tytuł „Zapominanie”. Wszystkie powstały w ramach Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016.

Stanisław Dróżdż
ul. Hubska 35, Wrocław
Mural ze smokiem
Jeden z najlepszych murali we Wrocławiu. Przestawia smoka w koszulce z napisem „Wrocław” odsuwającego ścianę kamienicy jak zasłonę. Początkowo w projekcie znajdował się też napis „Godzilla” w prawym dolnym rogu, ale ostatecznie w jego miejsce namalowano drzewa.
Autorem jest znany ilustrator i grafik Michał Dziekan. Tworzy ilustracje m.in. do Wysokich Obcasów, DF czy Newsweeka. Jego rysunki mają bardzo charakterystyczny komiksowy styl.

ul. Sienkiewicza 57, Wrocław
Murale na Nadodrzu
Autor muralu przy ulicy Cybulskiego 10 na Nadodrzu to pochodzący z Bolonii – Erica IL Cane. Głównym motywem obrazów są zwierzęta stylizowane na postaci z legend i baśni. Często są uosobieniem najciemniejszych ludzkich wad.
Poza street artem Erica IL Cane zajmuje się również tworzeniem ilustracji oraz walką na rzecz ochrony praw zwierząt.

ul. Cybulskiego 10, Wrocław
Wrocławski mural Blu
Po drugiej stronie ulicy znajduje się mural drugiego artysty pochodzącego z Włoch znanego jako Blu. W swoich obrazach porusza zwykle tematy ważne społecznie i politycznie. Tym razem pokazał człowieka śpiącego na poduszce pełnej pieniędzy. Co ciekawe, okna kamienicy zostały wkomponowane w obraz jako oczy postaci.
Mural przy Cybulskiego powstał w ramach Międzynarodowego Biennale Sztuki Zewnętrznej Out of Sth organizowanego przez wrocławskie BWA.
Blu zostawił w Polsce całkiem sporo obrazów, nie wszystkie przetrwały (nie ma już tego wykonanego w Poznaniu). Jeden z najbardziej znanych, przedstawiających żołnierzy jako marionetki, można zobaczyć w Warszawie.

ul. Cybulskiego 15, Wrocław
Na tej samej ścianie znajduje się jeszcze jeden mural. Mocno nawiązuje do tolerancji i samoakceptacji. Przedstawia kilka scenek m.in. parę przytulających się kobiet czy matkę pocieszającą dziecko. Między sekwencjami umieszczono napis: Lubię Cię | Jesteś fajny | Jesteś w porządku.
Autorką jest wrocławska artystka Anna Mierzejewska, która prowadzi własną pracownię przy tej samej ulicy. Stworzenie muralu było jej inicjatywą i prezentem dla dzielnicy, która nie cieszy się zbyt dobrą opinią.


ul. Cybulskiego 15, Wrocław
Kolejny mural na Nadodrzu wykonali dwaj Brytyjczycy o pseudonimach Mudwig i Sickboy. Obaj upodobali sobie retro stylistykę nawiązującą nieco do pierwszych kreskówek. W swoim obrazie nawiązali do loga firmy Baltona z czasów PRL-u.

ul. Roosevelta 15, Wrocław
Kolorowe Podwórka przy Roosevelta
Jedno z najbardziej zaskakujących odkryć w mieście to dwa podwórka przy ul. Roosevelta. Funkcjonują pod nazwą Niezwykłe Podwórka lub Kolorowe Podwórka na Nadodrzu. Znajduje się tam dziesiątki, a może i setki murali. Każdy kawałek muru jest zagospodarowany.
Co więcej, wszystko tworzy spójną koncepcję. Największą część zajmuje sekcja przestawiająca historię sztuki przez epoki – od malunków w jaskiniach i starożytnego Egiptu, przez Michała Anioła aż po Fridę Kahlo i Edvarda Muncha.



Druga sekcja to bardzo surrealistyczne obrazy i kolaże nawiązujące do miasta, dzielnicy i mieszkańców budynków przy Roosevelta. Znajdują się tam wieloryby na wrocławskim niebie, portrety mieszkańców czy scenki z osiedlowego życia. Pełen freestyle tematyczny ubrany w spójną formę.


Pojawiają się tu nie tylko murale, ale także płaskorzeźby. Można znaleźć przyklejony do ściany stół czy półkę z prawdziwymi książkami. Wiele postaci ma ceramiczne twarze. Wyobraźnia twórców zdaje się niczym nieograniczona również w doborze techniki.
Pomysłodawcą projektu jest malarz Mariusz Mikołajek. Do swojego przedsięwzięcia udało mu się wciągnąć okolicznych mieszkańców. Z szarych podwórek stworzył galerię sztuki, do której zaglądają turyści.


Street Art przy Ruskiej 46
Jeden z najbardziej street artowych zakątków we Wrocławiu. Miejsce zyskało swój charakter dzięki projektowi Ruska 46abc – przestrzeń dla kultury. W pasażu zorganizowano przestrzeń dla artystów i organizacji kulturalnych. Swoje miejsce ma tu m.in. galeria sztuki, lokalny chór, grupy plastyczne i ceramiczne, BWA, teatr czy Centrum Praw Kobiet.
W tak artystycznej przestrzeni nie brakuje również street artu. Co więcej, władze miasta same zaprosiły artystów do malowania po ścianach w pasażu. Są tu mniej i bardziej udane murale, wlepki i napisy na ścianach. Dzieła dość często się zmieniają, więc zawsze jest szansa na wyłapanie czegoś interesującego. Całość tworzy bardzo klimatyczny zakątek.


ul. Ruska 46, Wrocław

ul. Ruska 46, Wrocław

ul. Ruska 46, Wrocław
Wrocławskie Neony
Na Ruską 46 warto wybrać się również po zmierzchu. Na ścianach tutejszych kamienic znajdują się tu około 30 neonów, które nadają niepowtarzalny charakter temu zaułkowi. W ciągu dnia można ich nie dostrzec, za to wieczorem rozświetlają cały pasaż.
Właścicielem galerii jest fundacja Neon Side Wrocław. Cała jej kolekcja liczy ok. 60 neonów. Są to oryginalne napisy m.in. z dworca głównego czy lokalnych kin. Pozostała część znajduje się wewnątrz w Klubogalerii Neon Side.



Graffiti przy Placu Społecznym
Kolejne miejsce, gdzie zawsze jest graffiti i napisy na ścianach, to przejście podziemne przy Placu Społecznym. Jest to swego rodzaju przestrzeń dla street artu, która ciągle się zmienia. W 2018 roku odbył się tu Graffiti Jam, podczas którego 50 artystów z Polski i zagranicy stworzyło większość obecnych dziś obrazów.
Z czasem miejsce to zaczęło żyć własnym życiem i wiele obrazów zostało już zamalowanych nowymi. Pojawiło się również sporo bohomazów niezbyt wysokich lotów. Jednak nadal można znaleźć ciekawe elementy. Pojawiają się małe i duże formy: klasyczne graffiti, czarno białe ilustracje, ciekawe napisy z przesłaniem.




Plac Społeczny, Wrocław

Plac Społeczny, Wrocław
Napisy na wrocławskich murach
We Wrocławiu nie brakuje również zaskakujących napisów na murach. Pojawiają się m.in. dwie znane grupy Loesje i egregor.zine. Ci drudzy -opisują swoje hasła jako „Zapiski jeźdźców podświadomości„.

ul. Nowy Świat/ Łazienna, Wrocław

ul. Piłsudskiego/ Świdnicka, Wrocław

Plac Społeczny, Wrocław

